Posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących rynku pracy oraz cudzoziemców przebywających na terytorium RP.

Prof. Jan Fazlagić, Wiceprezes naszego Stowarzyszenia wystąpił 19 lutego 2025 r. przed komisją sejmową reprezentując stronę społeczną, prezentując merytoryczne argumenty przeciwko wprowadzeniu przepisu, który wymagałby, aby co najmniej 50% studentów uczelni w Polsce stanowili obywatele RP. Taki zapis może mieć poważne negatywne skutki dla polskiego szkolnictwa wyższego i gospodarki. Oto kluczowe powody, dla których należy go odrzucić:
1) Brak podobnych regulacji w Europie – żaden inny kraj Unii Europejskiej nie stosuje takich ograniczeń.
2) Sprzeczność z wytycznymi Komisji Europejskiej, która zachęca państwa członkowskie do zwiększania internacjonalizacji edukacji.
3) Mity wokół kryzysu migracyjnego – zagraniczni studenci nie są jego przyczyną. W ostatnich latach stanowili jedynie 2,66% wszystkich wiz wydanych cudzoziemcom w Polsce.
4) Demografia i rynek pracy – Polska zmaga się z kryzysem demograficznym. Każdego roku będziemy potrzebować coraz więcej pracowników, a edukacja zagranicznych studentów w Polsce to najlepsza droga do ich skutecznej integracji i asymilacji.
5) Wpływ na gospodarkę – zagraniczni studenci nie tylko pokrywają w 100% swoje czesne, ale także zasilają polską gospodarkę, płacąc za zakwaterowanie, jedzenie i usługi.
6) Międzynarodowa pozycja Polski – absolwenci polskich uczelni mogą stać się kluczowymi partnerami dla polskich firm na rynkach zagranicznych, wspierając ekspansję biznesową.
7) Zagrożenie dla uczelni i miejsc pracy – w Polsce działa około 350 uczelni, a nowe regulacje mogą doprowadzić do likwidacji setek, jeśli nie tysięcy miejsc pracy w mniejszych ośrodkach akademickich.
8) Patologie są wyjątkiem, nie regułą – kilka uczelni rzeczywiście nadużyło systemu, traktując studentów zagranicznych jako sposób na zysk, jednak nie można stosować odpowiedzialności zbiorowej wobec całego sektora edukacji.
9) Brak korzyści dla uczelni publicznych – założenie, że przepis pomoże uczelniom publicznym, jest błędne. Uczelnie niepubliczne przyciągają studentów zagranicznych dzięki silnemu marketingowi międzynarodowemu, a publiczne instytucje nie mają podobnych zasobów. W efekcie spadnie liczba studentów zagranicznych w Polsce, a uczelnie publiczne nie odczują żadnych korzyści.
Podsumowanie: Wprowadzenie tego przepisu osłabi konkurencyjność polskich uczelni, zaszkodzi gospodarce i ograniczy międzynarodowe możliwości dla Polski. Potrzebujemy przemyślanej polityki edukacyjnej, a nie regulacji, które mogą przynieść więcej szkód niż korzyści.

W części przeznaczonej dla strony społecznej, udział wzięła reprezentacja APUI – Mecenas Marzena Miaśkiewicz oraz Profesor Jan Fazlagić, Wiceprezes APUI.